Od niedawna jest z nami Lila Vanila. Trzymiesięczna kotka, która w swoim krótkim życiu przeżyła już głodzenie przez poprzednich właścicieli, ich uskarżania na to, że miauczy, a ostatecznie porzucenie – została wyrzucona z samochodu pod domem człowieka, u którego się urodziła, i który był przekonany, że oddaje ją w dobre ręce. Nadal trochę nieufna, powoli…
Tag: kocie historie
Czy da się oswoić „dzikiego” kota? Wzruszająca historia SMOŁKI
To ważne pytanie. Moją odpowiedzią zawsze będzie „tak”. Sama się o tym przekonałam kilkukrotnie, a poniżej znajdziecie kolejne potwierdzenie tej tezy. Nie bójmy się kochać zwierząt. Te dzikie, te skrzywdzone przez los, niepełnosprawne – one wszystkie w zetknięciu z miłością i ciepłem, prędzej czy później się mu poddają. Odwdzięczą się za nasze serce w dwójnasób,…
Co słychać u BAZYLA?
Dawno nic nie pisałam o Bazylu. Muszę powiedzieć, że w kontaktach ludzko – kocich radzi sobie coraz lepiej. Coraz mniej go przestrasza i coraz mniej skory jest do atakowania. Zdaża mu się jeszcze czasem, gdy próbuje się go głaskać podchodząc od przodu, podczas gdy leży na boku. A generalnie przeważnie przychodzi sam i przykleja się…
HISTORIA RÓŻY
„Last but not least” jak to mówią Anglicy.. Została nam do opowiedzenia historia ostatniego naszego gagatka – Róży. Róża, nie licząc Bazyla, jest naszym ostatnim „nabytkiem”. Ogłoszenie wrzucone przez wolontariuszkę na FB było dosyć dramatyczne: kotka pilnie potrzebuje domu, jej obecni opiekunowie grożą, że jeśli jej fundacja nie zabierze, to wywiozą ją na działki. A…
Ciekawy przypadek Chestera
Chester, jak już wiecie ma 16 lat. Skończone dokładnie 14.04.2019 r. Przez długi okres swojego życia Chester miał problem z notoryczną biegunką. Weterynarze próbowali różnych leków, a wszystko bezskutecznie. Nie pomagała zmiana żywienia, antybiotyki, ani nic innego. Badanie pod mikroskopem także niczego nie wykazało. Nasz weterynarz konsultował się nawet ze specjalistami na olsztyńskiej uczelni. Ostatecznie…
MASZA ciąg dalszy
Maszka to kot wycofany, spokojny, ustępujący wszystkim. Taki trochę kot – widmo. Gdy byliśmy tylko my, Masza i Chester, Masza nudziła się niepomiernie. Cały czas nas zaczepiała, maukała, nie było wiadomo co jej zaproponować, żeby się zainteresowała na dłużej. Chester, starszy pan, bardziej był zainteresowany spaniem, niż kocimi igraszkami, więc nie miała z kim się…
HISTORIA FILIPA
Filipa pierwszy raz zobaczyłam na filmiku na Fb. Wolontariuszka z fundacji szukała choremu kotkowi domu. Tak więc zobaczyłam filmik i kotek, który przewracał się co 3-ci krok jakoś zapadł mi w głowie. Zaczełam przeglądać internet w poszukiwaniu informacji o schorzeniu, które posiadał – hipoplazji móżdżku (ang. cerebellar hypoplasia) . Jest to choroba, w której dochodzi…
HISTORIA BENI /oficjalnie zwanej Fridą/
Ogłoszenie jednej z opiekujących się kotami fundacji na FB: pilnie poszukiwany dom, chociażby tymczasowy, dla kotki spod fabryki. Miziasta, bytująca w niebezpiecznym miejscu. Środek zimy. Gdy dzwonię, okazuje się, że osobą ogłaszającą kotkę jest znajoma działająca w kociej fundacji, z której mam już koty (Filipka z porażeniem mózgowym i Nelę). Umawiamy się, że spróbuje odłowić…
KUMPEL ciąg dalszy
Przybycie nowego kota do domu to nie zawsze „i żyli długo i szczęśliwie”. Kumpel to kot, który do tej pory żył na dworze. Najpewniej nie miał domu, nie zna bliskości człowieka, boi się. Do tego wymaga leczenia, a to nie ułatwia nawiązywania pozytywnych więzi. Wypuszczony w „swoim” pokoju po przywiezieniu z lecznicy nie czuł się…
HISTORIA BUNIA
To był jesienny wieczór. Mieszkaliśmy wtedy w nowym wieżowcu, takim wiecie, z ochroną i ogrodzonym płotem, jakich teraz wiele w polskich miastach. Mieliśmy skoczyć na chwilę do rodziców, więc po drodze zahaczylismy z workiem śmieci do śmietnika. Gdy wychodziliśmy z klatki minęła nas dziewczyna, koło której dreptał kot. Przez myśl przeszło mi „no kurka co…