Mila to kaszubska kotka, żyjąca dotąd w lesie, krążąca między domkami letniskowymi w poszukiwaniu jedzenia. Nigdy nie miała bliskiego kontaktu z człowiekiem. A teraz siedzi w domu, jej dzieci szaleją, bawią się, poznaja otoczenie. A ona najchętniej oddaliłaby się gdzieś, byle dalej od człowieka (historia Mili – Saga leśna dobiega końca). Na dotychczasowe miejsce nie…
Tag: dziki kot
Bazyl, wielki krok zaufania
Bazyl to kot po przejściach, z jednej strony do człowieka lgnął i lgnie, a z drugiej doświadczył krzywdy i panicznie się bał. Sporo czasu zajęło nam wypracowanie właściwych zachowań, Bazyl przestał atakować rękę, która go głaszcze. Nawet goście, osoby mu obce, mogą go teraz spokojnie dotykać. Wszystkim, którzy pracują z kotami po przejściach, chcę powiedzieć,…
HISTORIA dzikuski FRANULI – oswajanie kota, kolejny przypadek
Franula Franczeska to młoda (ok. 1-2 letnia) kotka, znaleziona w bardzo złym stanie przez karmicielkę. Prosto z dworu trafiła do lecznicy, gdzie spędziła 2 miesiące na diagnostyce i leczeniu. Jej pierwsze doświadczenia z człowiekiem nie były więc kolorowe. Pobieranie krwi, aplikowanie zastrzyków. Same „przyjemności”. Efekt? Kot nie pozwoli człowiekowi zbliżyć się do siebie na bliżej…
Nasze dzikie stadko
Właśnie uświadomiłam sobie, że wszyscy ci, którzy nie śledzą naszego profilu na FB, nie wiedzą jakie są dalsze losy naszej akcji wyłapywania dzikich kotów z lasu. A więc za pomocą klatki łapki i klatki kenelowej udało się złapać wszystkie, za wyjątkiem jednej, kotki ze stada. Następnego dnia trafiły na sterylizację. Był to pierwszy raz, kiedy…
Łapiemy bezdomne koty
Ostatnio żyję nadchodzącym wyłapywaniem na sterylizację kaszubskiego stada. Dokładnie tego, z którego pochodzą maluchy – Rudy i jego rodzeństwo. Wiecie, nigdy jeszcze nie robiłam czegoś takiego. Znajoma z fundacji wspiera nas swoim know how i klatką łapką. Na pokrycie kosztów sterylizacji zostanie utworzona zbiórka. Jednak co mnie najbardziej przeraża? Ciągle myślę, co jeśli jakiś kot…
Co nowego u Nitki?
Nie raz się przekonałam, że najważniejsze przy oswajaniu kota, lub resocjalizowaniu kota, który nie przeszedł w dzieciństwie poprawnej socjalizacji z człowiekiem, jest zdanie się na własną intuicję i baczna obserwacja. Czasem pomaga też improwizacja lub szczęśliwe zbiegi okoliczności. Tak było tym razem. Od momentu, kiedy Nitka znalazła się w naszym domu, przeszła niezwykłą transformację, od…
Oswajanie kota po przejściach
Oswajanie kota po przejściach, szczególnie takiego, który wykazuje agresję, to proces długotrwały i żmudny. Nie raz człowieka dopada zniechęcenie, zwątpienie i złość. Ma ochotę nakrzyczeć za kolejne ugryzienie, zadrapanie. Tymczasem trzeba w sobie tą frustrację zdusić i działać dalej, wytrwale, aż do osiągnięcia celu, cieszyć się z każdego, nawet najmniejszego postępu, bo one prowadzą do…
Co słychać u BAZYLA?
Dawno nic nie pisałam o Bazylu. Muszę powiedzieć, że w kontaktach ludzko – kocich radzi sobie coraz lepiej. Coraz mniej go przestrasza i coraz mniej skory jest do atakowania. Zdaża mu się jeszcze czasem, gdy próbuje się go głaskać podchodząc od przodu, podczas gdy leży na boku. A generalnie przeważnie przychodzi sam i przykleja się…
Co zrobić, gdy ugryzł mnie kot?
Gdy mamy do czynienia z kotem, zawsze może się zdarzyć, że coś pójdzie nie tak. Z jakiegoś powodu zostaliśmy ugryzieni. Czasem przyczyną bywa stres podczas wizytu u weterynarza, czasem chcemy pomóc bezdomnemu zwierzęciu (w tym przypadku rada płynąca z doświadczenia – nigdy nie próbuj podnosić, ani łapać w gołe ręce obcego kota, nawet jeśli się…
Jak oswoić kota?
Jak już pewnie wiecie Bazyl zanim do nas trafił, był kotem podwórkowym. Do tego, jak się okazało, niczyim. Pewnego dnia przytrafiła mu się grubsza awanturka z jakimś innym zwierzem i po tygodniu zakrwawiony trafił do nas. Bazyl udaje odważniaka, ociera się więc o nogi, układa w zrelaksowanej pozie, pokazując radośnie brzuszek. Schody zaczynają się, gdy…