To pytanie zadaje sobie niejeden właściciel kota. Osobną kwestią jest, by kot pozwolił sobie je obciąć, ale tym razem nie o tym..
Jak już nam się uda opracować metodę jak zrobić, żeby kot sobie dał, następuje pytanie, jak to zrobić, żeby zrobić to dobrze. Przy jasnych pazurkach sprawa jest prosta, ponieważ widać wyraźnie znajdujące się w pazurku naczynka. W przypadku ciemnych pazurów jest trudniej i trzeba działać trochę „na czuja” – lepiej obciąć mniej, niż za dużo, koncentrujemy się więc w dolnej części pazura.
Na poniższej ilustracji na różowo oznaczone zostały naczynia krwionośne. Ich uszkodzenie spowoduje krwawienie. Nie wspomnę o bólu i niezadowoleniu kota z takiego obrotu sprawy.
Do obcinania pazurków najlepiej użyć specjalnych nożyczek, dostępnych w każdym sklepie z akcesoriami dla zwierząt. Można się także posłużyć zwykłą obcinarką do paznokci dla ludzi. Nożyczki w moim odczuciu są jednak wygodniejsze 😉
Do dzieła!