Adoptowałeś dorosłego kota albo przygarnąłeś z podwórka? Jak mu przekazać, że ma załatwiać swoje potrzeby do kuwety, a nie gdzie popadnie?
Powiem Wam jak to wyglądało każdorazowo u mnie. Moje stadko to w 99% koty urodzone na dworze. Żyły tam przez co najmniej kilka lat. Zamieszkanie w mieszkaniu bez możliwości wyjścia na zewnątrz było więc dla nich dużą zmianą.
Koty są z natury czystymi zwierzętami, to nie jest tajemnica. Wykorzystałam więc to, przygotowując dla każdego nowego kota otwartą kuwetę plastikową ze żwirkiem zbliżonym fakturą do piasku z dworu. Była ona ustawiona w łatwo dostępnym miejscu. Większość z kotów od razu łapie o co chodzi i bez kłopotu same zaczynają korzystać z kuwety. Wtedy po jakimś czasie, ale nie szybciej niż po tygodniu, zaczynałam zmianę podłoża w kuwecie na takie, jakie stosuję regularnie dla wszystkich pozostałych kotów – pelet drewniany. Po garści, dwóch, dorzucałam do żwirku dzień po dniu. Aż do całkowitej wymiany. Raz zdarzyło mi się, że kot odmówił używania peletu – w momencie, gdy w kuwecie było pół na pół żwirku z piaskiem zaczął się załatwiać poza kuwetą. Sytuacja dotyczy bezłapki Lucy, jest to kotka bez tylnej łapki. Wygląda więc na to, że pelet jest dla niej wyjątkowo niewygodny. Więc chcąc nie chcąc musiałam pójść na kompromis i pozostać przy drobnym żwirku.
Co jednak, jeśli ustawiliśmy kuwetę, żwirek jest drobnym piaseczkiem, a kot załatwił się w kącie na podłodze? Najlepiej wtedy ustawić kuwetę w tym miejscu i obserwować, czy pójdzie kolejny raz już do niej. Przygotujmy sobie coś smacznego i gdy tylko skończy się załatwiać nagródźmy go.
Może się zdarzyć, że kot będzie się na początku trochę zapominać i trzeba będzie go naprowadzać na właściwe tory. Pamiętajmy, by go wtedy nagradzać za załatwienie do kuwety. Jeśli jednak sytuacja się dłuższy czas nie zmienia, kot załatwia się cały czas poza kuwetą sugerowałabym wykluczenie, czy aby niechęć do kuwety nie wynika u niego z choroby.
Niechęć do kuwety może wynikać z indywidualnych preferencji kociego indywidualisty, np. dotyczących podłoża czy ustawienia kuwety. Więcej na ten temat przeczytasz TU.
Na koniec jeszcze jedna kwestia – dlaczego ważne jest, by pierwsza kuweta była otwarta? Nie każdy kot zaakceptuje kuwetę zamkniętą, niektóre żyjące wcześniej na dworze koty wręcz boją się zakniętych pojemników. Do otwartego za to wchodzą bez oporów, mogąc z niego obserwować otoczenie i upewniać się, że nic im nie grozi.
Przeczytaj też:
Co jesteśli kot jest nauczony wołać o to żeby go wypuścić na zewnątrz w celu załatwienia się i teraz że względów zdrowotnych musi załatwić się do kuwety? Jak można przekonać kota że załatwienie się w domu jest w porządku kiedy woła o wyjście na zewnątrz?
Przypuszczam, że już samo zatrzymanie kota w domu jest dla niego sporym „wydarzeniem”, może wywołać jego niezadowolenie. Jeśli jest taka możliwość, to chyba spróbowałabym w kuwecie umieścić zamiast żwirku ziemię / piasek z dworu. Jeśli nie ma takiej możliwości, to żwirek fakturą najbardziej zbliżony. I nagródki za skorzystanie. Może też ustawić kuwetę blisko wyjścia (potem jak już zacznie korzystać, można ją stopniowo przesuwać na docelowe miejsce).