Gdy mamy do czynienia z kotem, zawsze może się zdarzyć, że coś pójdzie nie tak. Z jakiegoś powodu zostaliśmy ugryzieni. Czasem przyczyną bywa stres podczas wizytu u weterynarza, czasem chcemy pomóc bezdomnemu zwierzęciu (w tym przypadku rada płynąca z doświadczenia – nigdy nie próbuj podnosić, ani łapać w gołe ręce obcego kota, nawet jeśli się ociera i wydaje „miły”), a czasem oswajamy dzikusa. Sytuacji, kiedy możemy zostać mocniej lub słabiej ugryzieni może być wiele. Gdy już taka sytuacja nam się przydarzy warto wiedzieć, co robić.
Rana po kocim ugryzieniu najczęściej jest głęboka i z tego powodu trudnogojąca. Bakterie obecne w kociej ślinie poprzez ostre kły dostają się głęboko pod skórę i wywołują stan zapalny. Oczywiście, gdy kocie zęby nie przecięły powierzchni skóry nie musimy się martwić, mieliśmy dużo szczęścia. Ale co jeśli kot wbił zęby głęboko, a na skórze widnieją czerwone kropki, z których sączy się krew? Jak postępować, gdy ugryzł mnie kot?
Przede wszystkim działaj szybko.
Gdy kot jest mój domowy:
- Przemyj ranę pod bieżącą wodą z mydłem.
- Zdezynfekuj, weterynarze polecają jodynę, ale można użyć też obficie Octaniseptu lub Rivanolu.
- Jeśli masz możliwość użyj maści z antybiotykiem.
- Obserwuj. Jeśli miejsce ugryzienia boli i zaczyna puchnąć to nie zwlekaj, tylko jak najszybciej udaj się do lekarza. Konieczne będzie zażycie antybiotyku. Lekarz może także zlecić podanie zastrzyku przeciw tężcowego.
Gdy kot jest obcy, dziki, z ulicy:
- Udaj się bez zwłoki do lekarza. Jeśli nie ma możliwości obserwacji zwierzęcia pod kątem wścieklizny, lekarz skieruje Cię na szczepienie przeciw wściekliźnie oraz przeciw tężcowi.
- Jeśli kot został zabezpieczony, najpewniej zostanie poddany obserwacji weterynaryjnej i w zależności od jej wyniku wdrożone zostanie Tobie odpowiednie leczenie.
Osobiście, gdy dużo obcujemy ze zwierzętami, polecam regularne szczepienie przeciw tężcowi (zalecane raz na 5 lat), pozwoli nam to uniknąć zbędnego stresu. A szczepionka ochroni nas także w wielu innych przypadkach.
EDIT: Ostatnio dochodzą mnie negatywne głosy odnośnie Rivanolu. U mnie niejednokrotnie pomógł, jeśli jednak nie jesteś pewien, użyj mydła lub mydła szarego z bieżącą wodą.
Mając w domu zwierzęta warto mieć w apteczce kilka specyfików:
- Jodyna
- Microdacyn 60 (płyn o działaniu przeciwbakteryjnym, przeciwwirusowym i przeciwgrzybiczym) – służy do odkażania ran ostrych i przewlekłych
- Maść antybiotykowa
- Rivanol (opcjonalnie)
- Octanisept
- Szare mydło
Jeśli otrzyałeś od lekarza antybiotyk, ale leczenie nie przynosi skutku, zapytaj o możliwość wykonania wymazu z rany. Jeśli pogryzł Cię Twój osobisty kot, możesz poprosić weterynarza o wykonanie wymazu z jego paszczy.
Może zainteresuje Cię również: