Ostatnie dni mijają mi na intensywnej analizie zachowań Kumpla. Próbuję rozgryźć to „futerko”. Oczywiście w przenośni. A „futerko” krąży wieczorami niespokojnie po swoim pokoju, okno – drzwi, okno – drzwi. Przez chwilę daje się głaskać, ale trzeba uważać, bo z zaskoczenia łapie pazurami. Kilka dni temu przekonałam się, jak niebezpieczne może to być. Takiej brzydkiej…
Kategoria: Kocie zdrowie

HISTORIA KUMPLA
Historia Kumpla dopiero się zaczyna.. Nie jeden, nie jedna z was pewnie w swoim życiu karmiła jakiegoś bezdomniaka. Odkąd przeprowadziliśmy się z mieszkania do domu zaczął nas odwiedzać pewien burasek. Mam w domu kocią karmę dla domowych przyjaciół, więc jedna miska więcej nie stanowiła wielkiego kłopotu. Także koleżka z dworu zawsze mógł liczyć na coś…

Kot a karton
Dziś taka mała refleksja, która nasunęła mi sie dzięki jednej z użytkowniczek Instagrama. Koty uwielbiają kartony. Ale czy mamy świadomość, że czasem one mogą być dla nich śmiertelnie niebezpieczne? Kiedy kot nie powinien mieć kartonu w zasiegu nawet wzroku? Gdy kot bawi się kartonem, drapie karton – wszystko gra. Lecz gdy kot gryzie karton, to…

CO KOT TO CHARAKTER – HISTORIA CHESTERA
O tym, że nie każdy kot jest przytulnym, kochanym mruczusiem przekonałam się, gdy trafił do mnie mój pierwszy kot. Chester urodził się z kotki domowej mojej koleżanki ze studiów, która uciekła z domu i pozwoliła sobie na chwile zapomnienia z przyblokowym kocurem. O tym, że mamusia jest równie charakterna, co synuś, dowiedziałam się dopiero znacznie…

HISTORIA KUDEŁKI
Kudełka to kotka, która pojawiła się któregoś dnia u znajomych na balkonie (mieszkają na parterze). Dostała jeść i tak już zostało, przychodziła codziennie, wylegiwała się na krzesłach w słoneczku. A któregoś dnia się okociła. Pierwszy błąd, jaki popełnili znajomi, to pokazywanie wszystkim odwiedzającym kociej rodzinki, umoszczonej w zadaszonym wiklinowym koszyku na balkonie. Mimo sugestii, nie…

HISTORIA VINCENTA
Vincent to kot, którego uczucie zjednałam sobie wystawiając mu przed blok miskę z jedzeniem. Vincent urodził się na podwórku, z wolno bytującej kotki. Szybko jednak zachorował na koci katar. Stado nie dopuszczało go do jedzenia. Miałam w domu już jednego kota i psa. Zdawałam jednak sobie sprawę, że Vincent pozostawiony samemu sobie szybko opuści ten…

Jaki wybrać żwirek do kuwety?
Jeśli spytać kota z pewnością odpowiedziałby – „piaseczek będzie idealny”. Taki drobny, jak na plaży. Wtedy kocie łapki są szczęśliwe, a kot chętnie idzie załatwiać swoje sprawy do kuwety. Świetnie sprawdza się tu drobny żwirek bentonitowy. Mieszkając w bloku chętnie, jako właściciele decydujemy się na drewniany pellet, który można spuścić w toalecie. Nie jest on…
Jak pobrać mocz kota do badania?
Na pewno nie jeden z włascicieli kota zbladł, gdy usłyszał od swojego weterynarza, że ma przynieść mocz kota do badania laboratoryjnego. Szanowny pan kot przecież na rządanie nie zrobi siusiu do probówki. Co poczać? METODA 1: Na szczęście z pomocą przychodzą producenci żwirku, proponując specjalny zestaw do pobierania moczu. Składa się on z plasikowych drobnych…

PROBLEMY KUWETOWE
O tym, że kuweta bywa kwestią problematyczną przekonuje się niejeden właściciel kota. Zdarza się, że chodzący elegancko do kuwety kot nagle zaczyna załatwiać swoje potrzeby poza nią. Przyczyny problemów kuwetowych bywają bardzo różnorakie, a temat jest bardzo złożony. Niemniej jednak można wyodrębnić kilka częstych przyczyn, do których należą: – szalejące hormony u młodych niekastrowanych /…