Mała Mimi rośnie, jak na drożdżach. Ma już prawie 6 miesięcy. Wchodzi właśnie w okres, gdy energia buzuje jak szalona, a kot intensywnie się uczy. Od niedawna budzi nas skoro świt, pakując się na szafkę z kwiatami. Gdy tylko otworzymy oczy, leci do nas, ugniata, gada. Cieszy się, bo się obudziliśmy. Osiągnęła swój cel –…
Kategoria: Kocie historie

HISTORIA dzikuski FRANULI – oswajanie dzikiego kota, kolejny przypadek
Franula Franczeska to młoda (ok. 1-2 letnia) kotka, znaleziona w bardzo złym stanie przez karmicielkę. Prosto z dworu trafiła do lecznicy, gdzie spędziła 2 miesiące na diagnostyce i leczeniu. Jej pierwsze doświadczenia z człowiekiem nie były więc kolorowe. Pobieranie krwi, aplikowanie zastrzyków. Same „przyjemności”. Efekt? Kot nie pozwoli człowiekowi zbliżyć się do siebie na bliżej…

Lucysia nadal zadziwia.. czy BARF jest dobrym wyborem przy chorych nerkach?
Jeśli zastanawiacie się, co tam u naszej kruszynki Lucysi z lasu, to spieszymy donieść, że miewa się rewelacyjnie. Co prawda w najbliższym czasie będziemy porządkować paszczę, ale jak na jej pierwsze wyniki i dylematy, czy nie pozwolić jej odejść, to Lucysia nadal zadziwia weterynarzy. Jak pewnie wiecie, od grudnia 2020 przygotowujemy sami jedzenie dla naszych…

Maleństwo na działkach letniskowych – tak zaczyna się historia Mimi
Malutki, piskajacy kotek biega po działce sąsiadów. Co tu robić? Pomocy! Pożyczyliśmy klatkę łapkę i pojechaliśmy. Kicia wielkości jeża, piskająca i głodna, chowała się w krzakach i w otwartym składziku między porąbanym drewnem. Na szczęście dla nas mały głodomorek szybko wpakował się do żywołapki. Tak oto niespełna 6 tygodniowa, zakatarzona Mimi trafiła do naszego domu….

Rookinka, przygody zdrowotne
Dość niedawno opisywałam, jak to Rookie świetnie ukrywała swoje złe samopoczucie. Przez chwilę wszystko było dobrze, ale Rokula zaczęła się podejrzanie ślinić, a z paszczy zapaszki zaczęły pozostawiać wiele do życzenia. Wizyta weterynaryjna ukazała całą prawdę – zęby w paskudnym stanie. Ewidentnie naszej Rokusi życie leśne nadal wychodzi bokiem. Byle jaka dieta skutkuje teraz różnymi…

HISTORIA STEFANA, KTÓRY NIE JADŁ
Dziś chciałabym podzielić się z Wami historią kolegów i ich kota Stefana. Koledzy niedawno uświadomieni w temacie zdrowego i zgodnego z kocią naturą żywienia, postanowili przestawić swoje dwa koty na karmę wysokomięsną. Do tej pory były karmione suchymi chrupkami. O ile młodszy z kotów bez problemu jadł wszystko, co dostał do miski, więc szybko zasmakował…

Alergie pokarmowe u kota
Dziś podzielę się z Wami moimi ostatnimi doświadczeniami dotyczącymi Filipka (kiwaczka) i Neli. Filipek odkąd do nas trafił, a był wtedy jeszcze maluszkiem, miał problemy skórne. Najpierw była to grzybica, potem kolejne infekcje bakteryjne. Kiedy wszystkie metody leczenia, stosowane przez naszych wetów ostatecznie zawiodły, zostaliśmy odesłani do specjalisty dermatologa. I co ciekawego się okazało? Dermatolog…

HISTORIA KIZI MIZI I LENKI
Jedna radująca serce, druga rozdzierająca. Obie z naszych kaszubskich wojarzy. Obie dzikie, ale nie agresywne. Czarna i bura. Czarna, mimo że dzika, znalazła fantastyczny dom. Cierpliwy, spokojny. Kotka pierwsze dni spędziła pod szafą. Jednak z każdym dniem przekonywała się, że jest bezpieczna, a życie kota domowego jest takie przyjemne, gdy brzuszek pełny, kot jest rozpieszczany…

HISTORIA PIXIE I DIXIE
Pixie i Dixie to siostry Rudego (nazwanego przez swoich opiekunów Akim). Złapane jesienią 2019 roku, pierwsze miesiące u nas spędziły na wizytach weterynaryjnych i próbach postawienia na nogi. Marne żywienie od urodzenia spowodowało poważne rewolucje jelitowe. Dziewczyny załatwiały się praktycznie na okrąło i na żadko. Lekarze na szczęście dla nas wykluczyli wszelkie pasożyty. Leczenie nie…

Bazylek – od agresji do miłości
Patrzę na Bazyla i nie mogę się nadziwić. Gdy przypomnę sobie, jak kończyła się każda próba dotknięcia go. A dziś? Dziś przychodzą goście – osoby, ktorych nigdy nie widział, a on pozwala się głaskać. Osobiście też nie pamiętam, kiedy ostatni raz próbował złapać pazurami moją rękę. Niesamowite jest to, że agresja u kota bardzo często…