02.01.2024 r. odszedł niespodziewanie nasz mały bursztynowy chłopak. Świat bez tej mruczącej kulki już nigdy nie będzie taki sam. Choroba Mikusia była gwałtowna i zaskakująca. We wrześniu powiększyły mu się mocno węzły chłonne, została pobrana biopsja, wykonane badania krwi i USG. Mimo podania sterydów i antybiotyków jego stan się szybko pogarszał. Z wyników badań wynikało,…