Diagnoza Beni przyszła jak grom z jasnego nieba. Na początku października wyczułam u niej jakiś guzek na szyi w okolicy węzłów chłonnych. Poszłyśmy na wizytę do Przychodni weterynaryjnej. Że nie jest dobrze wiadomo było już po chwili, gdy pani dokor zajrzała do paszczy. Na tylnej ścianie pojawiła się brzydka zmiana przerywająca ciągłość tkanek. Już kolejnego…

Co mówisz do mnie kocie?
Jak wiecie z wcześniejszych wpisów koty komunikują się na wielu płaszczyznach – poprzez postawę, pozostawianie zapachów, ocieranie. W relacji z człowiekiem wykształciły formy komunikacji, mające na celu pokazanie nam wyraźnie, o co im chodzi. Mimo to nie zawsze zauważamy lub prawidłowo odczytujemy znaki, które nam dają. Opracowania znanych behawiorystów, którzy przeanalizowali, a następnie opisali reakcje…

Kocie TIPY – korekta zachowania poprzez właściwą zabawę
Jedną z najważniejszych rzeczy, jakie udało mi się wyczytać w książkach znanej behawiorystki amerykańskiej Pam Johnson-Bennett jest informacja, że zachowanie kota można korygować poprzez zabawę. Gdy kot gryzie Cię w rękę – przekieruj jego zainteresowanie na zabawkę (ta metoda świetnie działa na kociaki, które próbują sobie robić z naszych rąk zabawkę).Gdy kręci się niespokojnie i…

Drapanie, czyli o co w tym wszystkim chodzi?
Dla każdego kota w mojej opini istotne jest, aby właściciel rozumiał dlaczego właściwie koty drapią. Brak wiedzy skutkuje niestety często ścieżką wojenną z kotem, a czasem w ostateczności kończy się tak barbarzyńskim aktem, jakim jest pozbawienie kota pazurów. Wielu z nas myśli, że kot drapie, aby naostrzyć pazury. Nie jest to do końca zgodne z…

Jak koty się komunikują?
Koty w przeciwieństwie do ludzi komunikują się wielopłaszczyznowo. Co ciekawe miauczą głównie do człowieka. Między sobą komunikują się używając mowy ciała, zapachów. Komunikacja za pomocą zapachu Znaczenie terenu stanowi pierwotną formę komunikacji u kotów. Koty znaczą poprzez mocz, kał, pazury i gruczoły zapachowe. Koty są świetnie wyposażone do odbierania zapachów. Narząd kłębuszkowo-nosowy umieszczony w podniebieniu…

Udomowienie kota. Kilka słów o kociej naturze.
Uczestniczyłam ostatnio w kursie dotyczącym zachowań behawioralnych u kotów. To uświadomiło mi kilka ciekawych faktów odnośnie kotów. Czy wiedzieliście na przykład, że koty zostały udomowione stosunkowo niedawno? Proces ten trwa od ok. 10 tys. lat, ale tak na prawdę dopiero kilka pokoleń kotów żyje z człowiekiem w mieszkaniach / domach, w zamknięciu – tzn. są…

Niezbędne badania okresowe – subiektywna lista oparta na własnym doświadczeniu
Conajmniej raz w roku: Toretycznie do 4 roku życia poważne schorzenia zdarzają się rzadko, no ale… mieliśmy już Mikusia z agresywnym rakiem, teraz Shanti z guzem w brzuchu.. Bunia ukrywającego poważną chorobę. Nie robiąc powyższych badań, nie wiemy tak na prawdę, czy z kotem jest wszystko na pewno ok. Przed zabiegami warto dodatkowo wykonać echo…

Zmiany w stadzie po odejściu Bunia
Kiedy zabrakło Chestera w 2020 roku Bunio był tym kotem, który koniecznie chciał zaprowadzić swoje rządy. Puszył się i stroszył nad innymi, ale wielkiego posłuchu nie zyskał. Natomiast skutecznie skłócił się z kilkoma kompanami. Zdecydowanie nie można było zostawić go sam na sam z Nitką, „darł koty” z Bazylem. Był kłótliwy, więc nie raz miały…

Update o Shanti
Wczoraj byliśmy z naszą Szantusią u pani Onkolog. Wykonała ponowne USG które dało dosyć ciekawy obraz. Wygląda na to, że w tej naszej zmianie coś jest, coś, co cieniuje. Może być ciało obce, albo mineralizacja. Biopsja cienkoigłowa nic nie wykazała, więc pobrano materiał na bakteriologię i wykonano za jedną narkozą tomograf. Teraz pozostaje czekać na…

Co się tu właściwie wyrabia?
Benia z rakiem płaskonabłonkowym zdiagnozowana w październiku. Bunio z chłonniakiem. A teraz z zupełnego przypadku okazuje się, że mamy kolejngo raka. Nasza mała iskierka Shanta Karambol.. Shanta miała biegunkę, wybrałyśmy się więc na badania. Krew wyszła bardzo dobrze, ale na wszelki wypadek dostała antybiotyk i wetka luźno rzuciała, że właściwie możnaby zrobić usg przy okazji….

Nie ma już Bunia
Minął miesiąc odkąd nie ma już Bunia. 21.05.2025 musieliśmy pożegnać naszego „malutkiego” koteczka. Był z nami od 10 lat. Tak ciężko podnieść się z tego szoku, że dopiero teraz udało mi się zebrać, aby napisać ten post. Bunio zawsze był kotem dużym. Lubił też sobie zjeść. Od kilku lat jednak jego waga zrobiła się uciążliwa…

Jak powitać nowego kota w domu?
Kot odważnie wychodzący z transporterka po przywiezieniu pierwszy raz do nowego otoczenia to duża rzadkość. Jak więc się przygotować i ułatwić sytuację nowemu kotu? Tego dowiesz się z tego wpisu. Niezależnie, czy długo planowałeś/aś adopcję nowego domownika, czy trafiła się losowa niespodzianka, oto kilka rzeczy, które musisz zrobić zanim otworzysz drzwiczki transportera i zaprosisz kota…

Jak obuchem w łeb… odeszła Jaśmina
Jaśmina trafiła do nas pod koniec lipca 2024, czyli bardzo niedawno. Leczona na budżet obywatelski z koszmarnego kataru kociego. Mimo podania wielu antybiotyków, uporządkowania stanu paszczy, stan jej nosa nie chciał się poprawić. W końcu odesłano nas na tomograf i rhinoskopię (o czym przeczytacie tu). Badanie wykazało zmiany martwicowo nadżerkowe, błony śluzowe całkowicie pokryte ropą….

Padaczka u Mimi
Mówią, że nieszczęścia chodzą parami… I chyba coś w tym jest. Ledwo Beni się polepszyło, to zwaliło się na nas kolejne kocie nieszczęście.. Wróciliśmy z Benią z Czernicy i w nocy tego samego dnia obudził nas jakiś łomot. W sumie nic nadzwyczajnego przy gromadzie kotów.. Dwa dni później mąż zauważył, że Mimi ma pianę na…

Jaśmina Alina
Koleżanka ratuje koty na terenie Gdańska. Zgłaszają się do niej osoby, którym niejednokrotnie nie udało się uzyskać pomocy ze strony miasta, czy fundacji. Zwierząt w potrzebie jest tak dużo, że nie wiadomo, w co ręce wsadzać. Jaśminka jest kotem, którego zgłosiły pracownice firmy, do której zaczęła przychodzić. Wchodziła, dostawała jeść, ale nie dawała się złapać….